poniedziałek, 26 listopada 2012

Rekolekcje - czas zacząć! :)

23 listopada b. r., późnym popołudniem część „Jerozolimy” (niektórych zatrzymały w domu różne obowiązki) wraz ze swoim opiekunem, ks. Januszem, wyruszyła na wspólnotowy dzień skupienia, który tym razem odbył się w Jastrzębiej Górzew Domu Misyjnym „Ad Gentes”. 
Nasz pobyt w tym uroczym miejscu rozpoczęliśmy od rozlokowania się w pokojach, po czym czekała na nas kolacja, a w dalszej kolejności pierwsza z przewidzianych konferencji. Jej temat dotyczył kierownictwa duchowego. Ks. Janusz uświadomił nam m. in., że duchowymi kierownikami są nie tylko kapłani, ale również my, świeccy i że każdy z nas może stawać się duchowym przewodnikiem dla drugiej osoby. Otrzymaliśmy „zadanie domowe”, które polegało na tym, aby zastanowić się, jaką sprawą chciałbym się podzielić z drugą osobą i jakie są moje oczekiwania, co do tego, jak ta osoba powinna zachować się słysząc moje słowa, czyli po prostu jaka powinna być?



Następnym punktem rekolekcji była Eucharystia, po której nastąpiło wystawienie Najświętszego Sakramentu i adoracja w ciszy. W tym czasie chętni mogli skorzystać z sakramentu pojednania.


Kolejny dzień rozpoczęliśmy modlitwą brewiarzową, a po śniadaniu wysłuchaliśmy kolejnej konferencji, która była kontynuacją poprzedniej. Mieliśmy np. okazję zastanowić się nad swoimi reakcjami, gdy bliźni poprosi nas o pomoc. Ks. Janusz wskazał nam wiele mechanizmów obronnych, znanych w psychologii, które być może również mają miejsce w naszym życiu. Usłyszeliśmy wiele ciekawych słów o wzajemnym towarzyszeniu sobie na drodze, której celem jest Bóg.

Potem spotkaliśmy się, aby praktycznie wykonać wspomniane wcześniej „zadanie domowe”, które później przedyskutowaliśmy na forum całej grupy. Kolejnym punktem dnia była Droga krzyżowa nad morzem, po której wzięliśmy udział w Eucharystii.






Nasz pobyt zakończył się pysznym obiadem, po którym udaliśmy się do naszych domów. Należy wspomnieć, że do Mszy służył oraz śpiewał psalmy opiekun tego Domu, czyli p. Marcin :), któremu dziękujemy za bardzo gościnne przyjęcie.

Piękny to był czasczas przebywania z bratem i siostrą, wspólnych rozmów, wymiany doświadczeń, ubogacania się swoimi przemyśleniami, ale także przebywania z Panem, budowania i umacniania relacji z Nim, wsłuchiwania się w Jego słowa, zdobywania cennej wiedzy. Czas zatrzymania się, refleksji nad sobą. I za te chwile, chwała Ci, Panie! 

P.S. Nie sposób nie dodać, że nasz pobyt uświetniła wszędobylska, niezwykle gościnna i ciekawska – kotka Felicja vel Fela. Kto był, ten wie, o czym piszę ;))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz