Adoracja - a po co?

Wakacje już trwają, słoneczna pogoda zachęca do korzystania z odpoczynku na łonie natury, co niektórzy już cieszą się urlopami, a co słychać we wspólnocie „Jerozolima”?      

23 czerwca spotkaliśmy się tradycyjnie u Bogusi na świętowaniu wigilii narodzin św. Jana Chrzciciela, biesiadując przy ognisku, wspólnie śpiewając, a nawet pływając :) W najbliższą niedzielę niektórzy z nas wyjadą na rekolekcje gdańskiej Odnowy w Duchu Świętym, które odbędą się w Jamnie koło Bytowa; poprowadzi je o. Arnold Liebig OFM. Poza tym, podobnie jak podczas roku szkolnego, trwają nasze środowe spotkania modlitewne, na które zresztą jak zawsze serdecznie wszystkich zapraszamy. Planowo, jak w każdą trzecią środę miesiąca, która obecnie przypada na 16 lipca, odbędzie się adoracja Najświętszego Sakramentu wraz z modlitwą wstawienniczą, na którą też serdecznie zapraszamy.

A nawiązując do wspomnianej adoracji, chciałabym przypomnieć, że w ubiegłym roku, w czerwcu na naszym blogu pojawił się tekst pt. : „Jak adorować Jezusa w Eucharystii?”. Dziś, chcę zaproponować inny, w którym sam Pan Jezus wyjaśnia, co jest istotą adoracji i w jakim celu mamy to robić. Jezus powiedział to rumuńskiej zakonnicy z Dzieła Adoracji Eucharystycznej, w minionych czasach reżimu komunistycznego, gdy tamtejszy Kościół działał w podziemiu.

Zatem, w jakim celu mamy adorować Jezusa – Hostię?

„Oto cel adoracji (…): abyś w łączności ze Mną prowadziła to samo życie, polegające na wielbieniu Boga, na dziękczynieniu i wdzięczności, miłości Boga i ludzi; abyś wiodła życie będące ofiarą przebłagalną za grzechy świata, wypełnione modlitwą  o spełnienie się planów Bożych; abym założył w tobie i w każdej duszy, w całym Kościele i w ludzkości wszystkich czasów wieczne królestwo Trójcy Świętej. Abyś prowadziła życie w skupieniu, ofierze, pełne miłości i pokoju.

A zatem adoracja nie jest formą pobożności zewnętrznej, którą przybiera się przed tabernakulum i porzuca, wychodząc na ulicę, idąc do codziennej pracy, wracając do domy, będąc w teatrze czy w kinie – lub też odwiedzając przyjaciół, przebywając w środowisku rodziny (…), wypełniając obowiązki społeczne.

Prawdziwa adoracja jest Duchem i prawdą! Jest wewnętrzną siłą Bożą, która ogarnie całą swoją istotę, całe twoje życie i sprawi, że stanie się ono bardziej podobne do mojego. Dzięki Duchowi Świętemu, którego udzielam ci w Eucharystii, adoracja spowoduje, że twoje myśli i twoje serce, wola, wrażliwość i wszystkie twoje słowa, czyny i gesty nabiorą – zawsze i wszędzie – wartości nadprzyrodzonej.

Adoracja jest moim życiem w was i waszym we Mnie. Jest boską poufałością ze Mną, Przyjacielem ludzi (…) we wszystkich okolicznościach życia. Powtarzam tu słowa Ewangelii wypowiedziane do wszystkich ludzi wszystkich wieków, ale przede wszystkim do czcicieli Eucharystii: „Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi…”. *

*Dialogi eucharystyczne. Świadectwo wiary Kościoła milczenia, Poznań 2011, s. 27-30.