Dlatego ufajcie tylko Mnie samemu, odpoczywajcie we Mnie,
powierzcie mi się całkowicie. Czynię cuda proporcjonalnie do waszego pełnego
zawierzenia i zaprzestania rozpamiętywania; rozrzucam skarby łaski, kiedy
jesteście całkowicie ubodzy. Jeśli macie własne zasoby, nawet niewielkie, albo jeśli
ich poszukujecie, jesteście na poziomie natury i postępujecie zgodnie z
porządkiem naturalnym, który jest często komplikowany przez szatana. Żaden
człowiek myślący logicznie czy rozważny nie uczynił cudów nawet wśród świętych:
postępuje na sposób Boży ten, który zawierza się Bogu.
Kiedy widzisz, że sprawy się komplikują, powiedz z
zamkniętymi oczami: Jezu, Ty się tym zajmij. I oderwij się od siebie, ponieważ
twój umysł jest napięty… i jest ci trudno jednocześnie widzieć zagrożenie i
ufać Mi, nie odrywając się od siebie. Czyń tak we wszystkich swoich potrzebach;
czyńcie tak wszyscy, a zobaczycie wielkie, ciągłe, ciche cuda. Poprzysięgam wam
na moją Miłość. Zajmę się tym, zapewniam was.
Módlcie się zawsze w postawie zawierzenia, a będziecie mieli
dzięki temu wielki pokój i owoce nawet wtedy, kiedy udzielę wam łaski złożenia
ofiary wynagrodzenia i miłości, która
pociągnie za sobą cierpienie.
Wydaje ci się to niemożliwe? Zamknij oczy i powiedz z całej
duszy: Jezu, Ty się tym zajmij. Nie bój się, zajmę się tym i będziesz z
uniżeniem błogosławić moje Imię. Tysiąc modlitw nie znaczy tyle, co jeden akt
zawierzenia: zapamiętajcie to dobrze. Nie ma skuteczniejszej nowenny niż ta:
O Jezu zawierzam się Tobie, Ty się tym zajmij!"
Ciąg dalszy „Aktu zawierzenia” jest cytatem z książki Joanny
Piątek,” Jezu, Ty się tym zajmij”, wyd. Rafael, Kraków 2016 r., s. 18-21.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz