czwartek, 23 stycznia 2014

Skandal miłosierdzia

Dziś przedstawiam krótki fragment (część III rozdziału) książki autorstwa biskupa Grzegorza Rysia pt.: "Skandal miłosierdzia. Rozważania dla każdego". Może, żeby zachęcić do przeczytania całej książki, a może by skłonić do (ponownego) zatrzymania się nad - chyba nie przesadzę, jeśli napiszę - największą tajemnicą Boga, czyli Jego miłosierdziem.

                                                                          *      *      *

Skandal miłosierdzia
„Szczęśliwi, ponieważ oni dostąpią miłosierdzia”

Miłosierdzie jest skandalem. Chociaż sami byśmy go oczekiwali, nie dajemy do niego prawa innym ludziom. Pytamy już nawet nie o to „dlaczego” miłosierdzie, ale „dlaczego dla tego drania” i „dlaczego za darmo”. Dlaczego Bóg jest miłosierny wobec kogoś, kto sobie na to nie zasłużył? (…)
Dokonujemy sądu nad bliźnim i nad samym Panem Bogiem. Przecedzamy komara, ale sami połykamy wielbłąda (por. Mt 23, 24). Nie pamiętamy, że to my będziemy sądzeni. „Jaką miarą mierzycie – przestrzega Jezus – taką i wam odmierzą (…). Obłudniku! Wyjmij najpierw belkę z własnego oka, a wtedy przejrzysz i będziesz mógł wyjąć drzazgę z oka twojego brata” (Mt 7, 2.5). Miara sądu Bożego może być zaś tylko jedna, zgodna z tym, co o królestwie niebieskim mówi Jezus w ośmiu błogosławieństwach: „Szczęśliwi miłosierni, ponieważ oni dostąpią miłosierdzia” (Mt 5,7). Albo będziemy miłosierni, albo straceni. To jedyne z błogosławieństw, które nie ma innej miary poza samym sobą: miłosierdzie za miłosierdzie.
My jednak wciąż wybieramy sprawiedliwość. Wydaje się nam, że ją poznaliśmy, posiedliśmy i potrafimy wymierzyć. To ułuda, którą samych siebie wodzimy za nos. (…)
Naszą wrażliwość duchową skrępowała katechizmowa formułka o Bogu jako „sędzim sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za złe karze”, wyobraźnię zdominowały kategorie myślenia rynkowego. Święty Mikołaj – jedna z najpiękniejszych postaci ludzkiego miłosierdzia w chrześcijaństwie – stał się kimś, kto przynosi prezent (grzecznym) albo rózgę (niegrzecznym). To głębokie zafałszowanie tej postaci. Mikołaj jeszcze zanim został biskupem, wręczył trzem prostytutkom po bryłce złota. I to wcale nie dlatego, że były grzecznymi dziewczynkami. Nie czekał aż się nawrócą i wejdą na dobrą drogę. Święty wiedział, że tylko pomagając tym dziewczynom – takim jakimi są – da im szansę na to, aby się zmieniły: złoto wzięły jako posag i dzięki temu mogły poszukać sobie mężów.

Mikołaj wcale nie był sprawiedliwy, bo po sprawiedliwości kobietom nic się nie należało. Był miłosierny. Różnica polega na tym, że przez sprawiedliwość człowiek się nie zmieni – sprawiedliwość jest dla satysfakcji tego, który ją wymierza. Miłosierdzie jest po to, by dać człowiekowi szansę przemiany. Sprawiedliwość jest rozrachunkiem z przeszłością, miłosierdzie jest chrześcijańską nadzieją na przyszłość. „W swoim właściwym i pełnym kształcie – pisał Jan Paweł II w Dives in misericordia – miłosierdzie objawia się jako dowartościowywanie, jako podnoszenie w górę, jako wydobywanie dobra spod wszelkich nawarstwień zła, które jest w  świecie i w człowieku” (6). Nikt nie jest stracony, bo Bóg nie rozdaje cukierków grzecznym dzieciom, ale podnosi w górę tych, którzy dotknęli dna. *

* Bp G. Ryś, Skandal miłosierdzia, Kraków 2012, s. 63-65. 

3 komentarze:

  1. 1. Tak, skłania do zatrzymania się... Skandal Krzyża i skandal Miłosierdzia to rzeczywiście tajemnice, ale też fundamenty naszej wiary, więc warto sobie o nich wciąż przypominać. Bardzo dziękuję zatem za ten tekst! Pozdrawiam.

    2. Kiedy raz zapytałam Pana Jezusa, jak może znieść tyle występków i różnych zbrodni, i nie karze ich, odpowiedział mi Pan: Na ukaranie mam wieczność, a teraz przedłużam im czas miłosierdzia, ale biada im, jeżeli nie poznają czasu nawiedzenia Mego.

    3. Są dusze, które usiłowania Moje wniwecz obracają, ale się nie zniechęcam; ile razy zwrócą się do Mnie, śpieszę im z pomocą, osłaniając je miłosierdziem, i daję im pierwsze miejsce w litościwym sercu Moim.

    4. Zdrój miłosierdzia Mojego został otwarty na oścież włócznią na krzyżu dla wszystkich dusz - nikogo nie wyłączyłem.

    5. W tej godzinie stała się łaska dla całego świata - miłosierdzie zwyciężyło sprawiedliwość

    6. Jako Król miłosierdzia pragnę obdarzać dusze łaskami, ale nie chcą ich przyjąć.

    7. Dusze giną mimo Mojej gorzkiej męki. Jeżeli nie uwielbią miłosierdzia Mojego, zginą na wieki. Blisko jest dzień straszliwy, dzień mojej sprawiedliwości.

    8. Kto nie chce przejść przez drzwi miłosierdzia, ten musi przejść przez drzwi sprawiedliwości Mojej.

    9. Kar używam, kiedy Mnie sami zmuszają do tego; ręką Moja niechętnie bierze za miecz sprawiedliwości: przed dniem sprawiedliwości posyłam dzień miłosierdzia.

    10. Postanowiony jest dzień sprawiedliwości, dzień gniewu Bożego, drżą przed nim aniołowie.

    11. Jednymi rządzi miłość, innymi sprawiedliwość; od nas zależy pod jaką władzą żyć chcemy, gdyż pomoc łaski dostatecznej nikomu nie jest odmówiona.

    12. Bóg Ojciec kocha, dlatego jest bardziej hojniejszy dla grzeszników, którym udziela miłosierdzia niż dla sprawiedliwych, od których oczekuje ufności.

    13. Zdumiewają się aniołowie nad tajemnicą miłosierdzia Bożego, ale Go pojąć nie mogą.

    14. Kiedy nam odsłonisz tajemnicę miłosierdzia, wieczności będzie za mało, aby Ci za to należycie podziękować.

    15. Korzystajmy z miłosierdzia, póki czas zmiłowania.

    16. Chrześcijanami najłatwiej jest manipulować, wodząc ich za nos fałszywie rozumianym miłosierdziem.

    17. Poznanie prawdy o Bogu Miłości i o Jego miłosierdziu powinno skutkować jeszcze ściślejszym przylgnięciem do Niego, a nie nadużywaniem Jego dobroci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który wyznacza drogę miłosierdzia dla grzesznika upadającego i zaślepionego, a on nawet nie wie, że Boska ręka go pochwyciła

      Usuń
  2. 1. Hmm, niby jedno zdanie, ale ile daje do myślenia. Pierwsza myśl - nie, jakiś absurd, sofizmat i w ogóle. Po kilku czytaniach - coś w tym jednak jest. Niemniej, będę potrzebował jeszcze pewnego czasu by je ogarnąć :) Dzięki.

    2. Pan Jezus jest samą Miłością, tak, ale jest również samą Sprawiedliwością.

    3. Jak sprawiedliwość ściga zbrodniarzy, tak Ja biegnę na poszukiwanie grzeszników. Sprawiedliwość chce ich karać, a Ja pragnę im przebaczać!

    4. Czy ojciec nie troszczy się więcej o dziecko chore, niż o te, którym nic nie dolega? Czyż nie okazuje mu więcej czułości i troskliwości? Tak i moje Serce z większą jeszcze delikatnością i współczuciem zwraca się do grzeszników, niż do sprawiedliwych.

    5. Miłosierdziem swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się serce Moje, gdy oni wracają do Mnie. Zapominam o goryczach, którymi poili serce Moje, a cieszę się z ich powrotu. Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki Mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem Moim, wpadną w sprawiedliwe ręce Moje.

    6. Nie przeszkadzajmy naszym bliskim błądzić i cierpieć, tak jak nie czynił tego miłosierny ojciec z przypowieści. Oni są w rękach Jezusa, to On ich zbawił.

    OdpowiedzUsuń