sobota, 26 kwietnia 2014

Jan XXIII i Jan Paweł II - nasi święci papieże

Jan XXIII 
Już jutro Kościół powszechny będzie dziękował dobremu Bogu za postawienie dwóch papieży - Jana XXIII i Jana Pawła II - jako wzory do naśladowania dla wiernych w podążaniu do osiągnięcia świętości. 
Innymi słowy - 27 kwietnia 2014 r. w święto Bożego Miłosierdzia, Kościół wyniesie do chwały ołtarzy dwóch następców św. Piotra. 

O uśmiechniętym papieżu, inaczej zwanym papieżem dobroci, czyli Angelo Giuseppe Roncalli (na zdjęciu obok) przeczytacie sporo artykułów, dostępnych choćby w internecie. Proponuję jeden z nich zaczerpnięty ze strony niedziela.pl zatytułowany "Jan XXIII - papież dobroci" 

Drugim następcą św. Piotra, który jutro zostanie ogłoszony świętym jest nasz rodak - Karol Wojtyła, czyli Jan Paweł II (na zdjęciu poniżej). Nie tak dawno radowaliśmy się, gdy Matka - Kościół ogłaszał go w dniu 1 maja 2011 r. błogosławionym, a po dwóch kolejnych latach doczekaliśmy się oficjalnego potwierdzenia świętości życia naszego wielkiego Rodaka. I podobnie jak na temat Jana XXIII, i o naszym polskim papieżu znaleźć można wiele artykułów, monografii i  - co więcej - tekstów autorstwa samego świętego. 

Jan Paweł II
Proponuję tutaj jeden z artykułów, który ukazał się na portalu opoka.org.pl zatytułowany po prostu "Jan Paweł II". 

Natomiast dziś, czyli w wigilię jutrzejszej uroczystości, odbędzie się w Warszawie na Placu Piłsudskiego "kanonizacyjne" czuwanie wraz z zespołem Deus Meus. Początek o godzinie 19, koniec ok. godziny 22:30. Transmisję zorganizowała razem.tv wspólnie z Centrum Myśli Jana Pawła II. Poniżej znajduje się link, na który należy kliknąć, jeśli chce się wziąć udział w transmisji. Zapraszam!

<< Kliknij tutaj >>

Jutro zaś o godzinie 10:00 w 1 programie TVP transmitowana będzie z Placu św. Piotra w Rzymie, Msza święta kanonizacyjna. Bądźmy tam duchowo razem! 

1 komentarz:

  1. 1. 'Niech Duch Święty raczy wysłuchać modlitwę, która każdego dnia ze wszystkich zakątków ziemi wznosi się do Niego: Odnów w naszej epoce cuda jak w dniu nowej Pięćdziesiątnicy'. Inauguracja Soboru Watykańskiego II zaczęła się od intonacji hymnu Veni, Creator Spiritus oraz celebracji Mszy św. o Duchu Świętym.

    2. Powstanie Odnowy po soborze było szczególnym darem Ducha Świętego dla Kościoła. Kościołowi Pocieszyciel ofiarował za naszych dni, wraz z soborem, nową Pięćdziesiątnicę, wzbudzając w nim nowy i niespodziewany dynamizm.

    3. Stojąc na progu trzeciego tysiąclecia «in medio Ecclesiae», pragnę raz jeszcze wyrazić wdzięczność Duchowi Świętemu za wielki dar Soboru Watykańskiego II... Jestem przekonany, że długo jeszcze dane będzie nowym pokoleniom czerpać z tych bogactw, jakimi ten Sobór XX wieku nas obdarował.

    4. Pamiętam, że Ojciec dał mi kiedyś książeczkę do nabożeństwa, w której była Modlitwa do Ducha Świętego. Powiedział mi, abym tę modlitwę codziennie odmawiał. Tak też staram się czynić. Wtedy po raz pierwszy zrozumiałem, co znaczą słowa Chrystusa do Samarytanki o prawdziwych czcicielach Boga, to znaczy tych, którzy czczą go w Duchu i Prawdzie.

    5. Przez cały pontyfikat chodził we włosiennicy - za grzechy Kościoła. Zawsze nosił szkaplerz święty. Gdy jako kardynał kiedyś upuścił komunikant, to się rozpłakał. Modlił się 6 razy dziennie. Spowiadał się co sobotę. Zawsze patrzył ludziom w oczy. Modlił się darem języków. Każdego dnia modlił się do Ducha Świętego, prosząc o Jego dary, także w dniu swojej śmierci.

    6. 'Córko, nie płacz, moje umiłowane dziecko jest już tutaj ze mną' i spojrzała w bok. Zobaczyłam Jana Pawła II, stojącego i wyprostowanego, dużo, dużo młodszego. Uśmiechnięty i ubrany w sutannę białego koloru, płaszcz i coś, co ukazywało się spod płaszcza na wysokości pasa jakby złocisty sznur. Jego twarz była pełna światła, uśmiechnięta, bardzo szczęśliwa.

    7. Uczcie się od innych, którzy was poprzedzili i którzy dzisiaj są świętymi! Dla nich najlepszym miejscem spoczynku były moje ramiona, najlepszym lekarstwem i pomocą było dla nich moje sakramentalne Ciało, prośba o moje towarzyszenie im i rozmowa ze Mną.

    8. Wielki wstyd dla nas, sług Bożych, że święci dokonywali wielkich dzieł, a my chcemy otrzymać chwałę i cześć, opowiadając o nich. :)

    OdpowiedzUsuń